W pierwszym wpisie tego cyklu wyjaśniałam, skąd wzięła się tajemnicza nazwa MANAWA. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji, aby go przeczytać to zachęcam, aby zajrzeć tutaj. (klik!)
Przypominam Wam o arkuszach do pobrania (klik!), które mogą być pomocne w trenowaniu uważności. Ich wypełnienie (a później rozmowa o tym co w nich umieściliście) jest ciekawym pomysłem na wspólne spędzenie czasu całą rodziną! Uczmy dzieci od najmłodszych lat, że warto żyć UWAŻNIE! J
A co słychać u mnie w kwietniu?
--------------------------------------------------------------------------
Jestem oczarowana …
porozumieniem bez
przemocy (NVC), komunikacją opartą na empatii i szczerości (zwaną potocznie
językiem żyrafy/serca) à
jeśli jeszcze nie słyszeliście o tej koncepcji to bardzo serdecznie zapraszam
Was np. na stronę Empathic Way (klik!), gdzie znajdziecie mnóstwo świetnych artykułów z
praktycznymi wskazówkami jak zacząć żyć w zgodzie z NVC (m.in. ten - klik ! i ten - klik !)
![]() |
zdjęcie z http://www.empathicway.pl/ |
Delektuję się …
świeżo wyciskanymi sokami
à staram się na różne sposoby zapraszać wiosnę do mojego życia (mimo wszechobecnej szarości i zimna za oknem), stąd pomysł na regularne picie
soków – są pyszne, zdrowe, kolorowe, pełne witamin i minerałów! :)
![]() |
zdjęcie z https://www.facebook.com/sokowirowa/ |
Odpoczywam …
a przynajmniej bardzo
staram się znajdywać na to czas. Wiem, że odpoczynek to dobra baza do
efektywnego działania, dlatego robię co w mojej mocy, aby o tym nie zapominać!
Jednym z moich sposobów na relaks jest pielęgnacja różanymi kosmetykami --> mam ich naprawdę wiele! :)
Czytam …
"Detoks ciała i umysłu" Ewy Trojanowskiej
Uczę się …
wielu nowych rzeczy! Jednym z
moich priorytetów jest na pewno dbanie o dobre nawyki, wspierające mnie w
skutecznym działaniu, byciu pełną energii, motywacji i zdrowia. Biorę udział w
kursach, czytam książki, rozmawiam, zastanawiam się co jeszcze mogę ulepszyć J
Pracuję …
na pełnych obrotach! Mam wiele
planów i staram się krok po kroku je realizować.
W kwietniu ważne miejsce w moim życiu zajmuje zwiększanie świadomości u ludzi na temat autyzmu.

Słucham …
albumu Julii Pietruchy (klik!),
przywołującego na myśl lato, Hawaje, słońce, relaks à to czego obecnie trochę mi brakuje
i ścieżki dźwiękowej z filmu "Vaiana. Skarb oceanu." (klik!)
zdjęcie z https://www.youtube.com/watch?v=gcaOydsN3f0&list=PLufuz7l3WcPdxppw8w9WHaxwlVZU_bCVz |
Czuję …
się zmęczona przedłużającą się
zimą, wiatrem, chłodem, szarością, deszczem, walką z wszędobylskimi infekcjami à Wiosno ratuj !!!
Jestem wdzięczna …
za ludzi bliskich
memu sercu, którzy życzą mi jak najlepiej, wspierają mnie w moich staraniach,
przy których mogę być w 100 % sobą! Tak, tacy ludzie naprawdę istnieją! J
Jestem dumna …
z efektów mojej pracy na kilku różnych polach :)
Uśmiecham się …
gdy patrzę wstecz i
dostrzegam jak wiele zmian (na lepsze!) zaszło we mnie, w moim życiu przez
ostatni okres czasu i gdy myślę o tym co jeszcze przyniesie przyszłość J
Cieszę się …
że już niedługo maj, a wraz
z nim przyjdą (mam nadzieję!) ciepłe majowe wieczory, wiosenne zapachy w
powietrzu, przejażdżki rowerowe, spotkania na łonie natury, grille ze znajomymi
J
----------------------------------------------------------------------------------------------
A jak wygląda Wasze Tu i Teraz w kwietniu?
Zawitała już do Was wiosna??
Czy udaje Wam się żyć UWAŻNIE?
Mam nadzieję, że mój cykl i arkusze Wam w tym pomogą :)
rzeczywiście - muzyka Julii Pietruchy świetna :) również polecam :)
OdpowiedzUsuńooo fajnie, że też znasz i lubisz Julię ;)
UsuńA u mnie w kwietniu zaczęły się poważne decyzje, zmiany i plany. Niestety przeziębienie mnie powaliło i mimo założonych celów nie udało mi się ich spełnić, ale nic to, idzie maj, wiosna, ciepło, także mam nadzieję, że wszystko nadrobię :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!!! też z utęsknięniem patrzę na maj <3
UsuńOd kwietnia u mnie też więcej planów, zobaczymy ja pójdzie ;)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia! ;)
UsuńSoki z owoców potrafią przywołać wiosnę w domu ;) U nas od wczoraj słonecznie i mam nadzieję, że tak się utrzyma ;)
OdpowiedzUsuńoj tak! kolory sprawiają od razu że jakoś tak cieplej ;) u mnie dzisiaj już też słoneczko i również trzymam kciuki za wiosnę żeby na dobre zagościła u nas ;)
UsuńU mnie też kolorowo - coraz większy asortyment warzyw i owoców chociaż wciąż z rezerwą podchodzę do pomidorów, a i z rzodkiewkami nie przesadzam. Jakoś im nie ufam ;) Ale moja dieta zmienia się na wiosnę - bez dwóch zdań!
OdpowiedzUsuńChmury i deszcze mnie przytłaczają, ale - jak Ty, z nadzieją patrzę na maj. Tym bardziej że wyjeżdżam na Mazury!!! Na pewno będzie pięknie, oby było słonecznie!! :)
nowalijki są z tego co słyszałam niezbyt zdrowe, więc dobrze, że podchodzisz z rezerwą :) a zmiana diety jak najbardziej - od razu czujemy się wtedy lżej i radośniej ;) oooo ale super! udanego wyjazdu ;)
Usuńo! książka Pani Swojego Czasu :) nie mam, ale na fb podpatruje a na blogu czytam :)
OdpowiedzUsuńPrzyszła pięknie opakowana, na razie zdążyłam tylko przejrzać ale wydaje mi się, że warto ją mieć :)
UsuńMniam, te soki apetycznie wyglądają nawet w butelkach jak stoją:-)
OdpowiedzUsuńNie wiem gdzie mieszkasz, ale u mnie jest dużo takich miejsc ze świeżo wyciskanymi sokami! <3 To jest dobra inwestycja w zdrowie! :)
UsuńUwielbiam świeżo wyciskane soki. Najlepsza bomba witaminowa :D
OdpowiedzUsuńoj tak! pychotka ;)
UsuńBardzo fajny sposób na wpis na bloga :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://swiatwedlugidoli.blogspot.com/
dzięki! :) cieszę się! zapraszam do pobrania arkusza i wypełnienia w chwili ciszy <3
UsuńJa też lubię album Julii Pietruchy:) I robię sobie prawie codziennie wyciskane koktaile:)
OdpowiedzUsuńNo i mam zamiar kupić sobe tę książkę Pani Swojego Czasu:)
Pozdrawiam serdecznie!
Widzę, że dużo podobnego się u nas dzieje ;)
UsuńPozdrawiam!
A ja mam jeden wielki młyn. Brak czasu na cokolwiek, a ja nie lubię jak projekty leżą nieruszone. Smuci mnie to :(
OdpowiedzUsuńOj znam to, mam cały zeszyt różnych pomysłów na różne akcje i projekty, część już nawet zaczętych, ale no... życie :D Też tego nie lubię no ale niestety nie mamy czasowstrzymywaczy! :( Ale róbmy swoje dalej! Zawsze trochę do porzodu! :)
Usuńi jak podoba Ci się książka PSC? :) o detoksie tez powinnam pomyslec ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna! Krótka i treściwa! :) Ja ogólnie zmieniam styl odżywiania, zawsze zwracałam uwagę na to co jem, ale ostatnio zintensyfikowałam te działania i efekty są świetne! ;)
Usuń