czwartek, 12 stycznia 2017

MANAWA #1 czyli moje TU i TERAZ w styczniu 2017. + Arkusz do pobrania.

Jakiś czas temu przyjaciółka podesłała mi linka do bardzo ciekawego artykułu na temat HUNY i jej 7 podstawowych zasad (klik!). Nie spotkałam się wcześniej z tym pojęciem, dlatego w skrócie wyjaśnię: 

------------------------------------------------

HUNA to filozofia/religia hawajska, uważana za najstarszą na świecie, 
opierająca się na 7 podstawowych zasadach. 

Ich przestrzeganie prowadzi do osiągnięcia i utrzymania harmonii, szczęścia oraz odpowiedniego poziomu energii w swoim życiu. 

------------------------------------------------

HUNA urzekła mnie z jednej strony swoją prostotą a z drugiej  głębią przekazu jaki wypływa z jej zasad i mocą ich wpływu na nasze życie.

Od dłuższego czasu chciałam wprowadzić na blogu nowy cykl, podkreślający ogromny wpływ uważności na nasze życie. Wiele razy powtarzałam już, że uważny rodzic/terapeuta/opiekun w najbliższym otoczeniu dziecka to doskonały pierwszy krok do odkrywania przed dzieckiem piękna i magii uważnego życia. Dzieci uczą się głównie poprzez obserwację, a nie poprzez słowa, dlatego aby wprowadzić je w świat uważności, najlepiej po prostu stać się dobrym przykładem - uważnym człowiekiem. Ja jestem miłośniczką świadomego, uważnego życia i Was też gorąco zachęcam do praktykowania uważności na co dzień.

Czwarta zasada HUNY czyli MANAWA, co oznacza „Teraz jest czasem mocy” zainspirowała mnie do nadania nazwy temu projektowi i przygotowania pierwszego wpisu z tej serii. MANAWA oznacza, że wszystko dzieje się TU i TERAZ. Wspomnienia dot. przeszłości lub wizje dot. przyszłości są tylko interpretacją tych zdarzeń w teraźniejszości. Tylko życie w teraźniejszości, poprzez skupianie się na „TU i TERAZ”, nie zaś życie przeszłością czy przyszłością powoduje, że można osiągać ponadprzeciętne rezultaty. Życie w zgodzie z tą zasadą to po prostu UWAŻNE ŻYCIE.

Mam nadzieję, że zainspirujecie się treścią tego wpisu i zaczniecie żyć uważniej, dostrzegać małe rzeczy, które składają się na nasze życie oraz doceniać wszystko co TU i TERAZ jest wokół Was, bo jak wiadomo wdzięczność ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie i odczuwany przez nas poziom szczęścia.

Umiejętność uważnego życia i odczuwania wdzięczności każdego dnia to wspaniały kapitał i dar dla dziecka, taki fundament życiowy, którego pozytywne skutki będzie ono odczuwać przez całe swoje życie, także a może przede wszystkim już jako dorosły człowiek.

------------------------------------------------

Przygotowałam dla Was specjalny arkusz, który możecie pobrać i wypełnić :)

Do czego oczywiście Was zachęcam! (klik!)

Koniecznie wydrukujcie po 1 egzemplarzu dla każdego członka rodziny :) 



A zatem, jak wygląda moja MANAWA w styczniu?





Jestem oczarowana …

strala yogą i Agatą Ucińską (link do jej konta na Instagramie) z Poczuj się lepiej. Te płynne, pełne harmonii ruchy wpływają na mnie bardzo kojąco i uspokajająco :)  Prawdziwa uczta dla oczu! Z przyjemnością próbuję strali w domu, Was też zachęcam do spróbowania ;)

Wywiad i kilka ujęć strali z Agatą możecie zobaczyć tutaj (klik!)

Delektuję się…

Pysznymi herbatkami od Olgi z GrayMoka. Ja akurat uwielbiam różę, jej zapach i smak, więc takie właśnie herbaty piję ostatnio, nie przestając ani na moment  zachwycać się ich smakiem i aromatem. To uczta dla zmysłów i chwila zapomnienia!





Na stronie sklepu dla każdej herbaty znajdziemy dokładny opis jej składu, smaku, właściwości, sposobu parzenia i wskazówki kiedy najlepiej ją pić. Herbaty są świetnej jakości, pełne cudownych składników, urzekają nazwą, zapachem i smakiem, pobudzają lub odprężają w zależności od rodzaju. A do tego są pięknie zapakowane, aby jak najdłużej zachowały swoje właściwości.



 Czego chcieć więcej? :) 




Odpoczywam …

Z Lawendzią – relaksującym woreczkiem na oczy. Lawendowy zapach cudownie uspokaja, a przyjemny materiał woreczka chłodzi i koi oczy zmęczone pracą przy komputerze czy przebywaniem w ogrzewanych pomieszczeniach. 

http://izabelabielicka.pl/lawendzia/


Lawendzia to doskonały sposób na odprężenie, rozluźnienie mięśni twarzy i wejście w stan relaksu. Pomaga się wyciszyć, uspokaja nadmiar myśli i obniża poziom stresu, pomaga odciąć się od bodźców świata zewnętrznego i ułatwia zasypianie.

Czytam…

Noc ognia - E.E. Schmitt


Uwielbiam twórczość tego pisarza! Ta książka jest jednak niezwykła. Nie chcę zdradzać, więcej szczegółów, więc krótko: autor dzieli się w niej z nami swoją własną historią. 

Noc spędzona na pustyni jest dla niego okazją do przemyśleń i zmiany swojego życia. Bardzo polecam!

"Bo czasem trzeba się zgubić, żeby się odnaleźć."





Dziewczyna,która kochała kamelie - J. Kavanagh



Jest to portret fascynującej, tajemniczej, żywiołowej kobiety Marie Duplessis, w której zakochiwali się wszyscy współcześni jej mężczyźni. Aleksander Dumas syn, jeden z wielu artystów i arystokratów, którzy ulegli jej czarowi, uwiecznił jej życie na  kartkach swojej powieści "Dama Kameliowa". Czarująca opowieść, prawdziwa historia z Paryżem w tle.




Uczę się…

- Jak najlepiej uczyć rodziców masażu Shantala, który jest wspaniałą formą dotyku i „dialogu” z niemowlętami

- Teorii i terapii integracji sensorycznej, żeby wiedzieć na ten temat jeszcze więcej


Pracuję …

- Nad wyrobieniem kolejnych nawyków, które pozytywnie wpłyną na moje zdrowie




Słucham…



Czuję…

Że to co robię ma sens – z Waszych wiadomości wynika, że inspiruję Was do zmian zarówno tych dotyczących Was samych, jak i tych wpływających na rozwój dziecka i na Waszą relację z nim.

Jestem wdzięczna…

- Za zdrowie – za to, że udało mi się znacząco poprawić swoją odporność i wygrać z anemią



- Za jogę i jej pozytywny wpływ na moje życie




Jestem dumna …

- Z wypracowania nawyku codziennej jogi i ukończenia wyzwania „108 powitań słońca wstyczniu” – tak się wkręciłam w ten nawyk, że teraz praktycznie codziennie wykonuję 12 powitań słońca




- Z nauczenia się nowej sekwencji w jodze „powitanie księżyca”




Uśmiecham się…

- Widząc biały puch, który pokrył nasze ulice



- Głaszcząc kota przyjaciółki, którego niedawno zaadoptowała

Cieszę się…

- Z mroźnych ale słonecznych zimowych dni



 ------------------------------------------------

To by było na tyle :) Tak wygląda moja MANAWA w styczniu!

A jakie jest Wasze TU i TERAZ? 



 ------------------------------------------------

Przypominam jeszcze raz, że przygotowałam dla Was arkusz, który możecie pobrać i wypełnić, do czego Was oczywiście zachęcam :) (klik!)




21 komentarzy:

  1. Pierwszy raz słysze o takim woreczku, ciekawe rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też dopiero niedawno na niego natrafiłam i zakochałam się w jego działaniu :) jest wypełniony siemieniem lnianym i lawendą :) już sam jego widok i zapach zaczyna wprowadzać mnie w stan relaksu :) polecam!

      Usuń
    2. Zapraszamy do zakupu Lawendzi:
      https://www.facebook.com/commerce/products/1004662969655613/

      Usuń
  2. Z chęcią nauczyłabym się masażu Shantala. Delektuję się podobnymi herbatami, cieszę się z każdego dnia :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz maluszka w wieku odpowiednim do masażu? :) Ja kocham ten masaż i jego wpływ na dzieci :) Skąd jesteś? Na pewno w okolicy jest jakiś instruktor :)

      Takie prawdziwe liściaste herbaty są 100 razy lepsze niż w torebkach :)

      Super nastawienie! :) Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  3. tak, widzę codziennie jak niesamowicie wnikliwym obserwatorem jest moje półtoraroczne dziecko. Może to właśnie zasługa tego, że daleko mu jeszcze do świata słowa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się! bardzo cenna uwaga:) dopóki dziecko nie ubiera myśli w słowa, i w ogóle myśli bardziej obrazami jeszcze, to jest bardziej obecne w chwili teraźniejszej, przeżywa wszystko intensywniej, całym sobą!

      Nam dorosłym trudniej jest to wypracować (ale jest to możliwe!), dlatego warto być dla dziecka przewodnikiem, dzieki ktoremu nie zatraci ono takiej umiejetnosci ;)

      pozdrawiam ciepło

      Usuń
  4. Mi się bardzo spodobała książka,którą umieściłaś na blogu -Dziewczyna,która kochała kamelie - J. Kavanagh. Zainteresowały mnie również herbatki.

    Pozdrawiam i zapraszam: mischotta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to książka pełna faktów historycznych ale napisana w ciekawy sposób, przyjemna lektura :)
      A herbatki pyszne! Polecam ;)

      Pozdrawiam Cię

      Usuń
  5. chcę być bardziej uważna, ale to baaardzo trudne zadanie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łatwo nie jest, ale warto nad tym popracować, bo efekty są niesamowite! :) Na mojej stronie znajdziesz kilka wpisów na ten temat, możesz zajrzeć też na stronę 66 w 2.numerze magazynu psychologicznego BANG! http://magazynbang.pl/czytaj/ ----> jest tam mój artykuł o pomysłach na rozwijanie uważności u dzieci ;)

      Usuń
  6. Ale świetne podsumowanie :D Brakuje mi czasami takiego zatrzymania i podsumowania tego, co się aktualnie dzieje! Najbardziej na świecie zachęciłaś mnie do tych herbat, zaraz przejrzę cały sklep :)

    A może stworzysz taki pdf z pustymi miejscami do wpisania, byśmy też mogli się włączyć w Twoją akcję? Chętnie bym skorzystała z takiej pomocy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że pomysł Ci się spodobał! :) Nie tylko Tobie tego brakuje :P Dlatego postanowiłam dać dobry przykład :D mmmm, herbatki są pyszne!!! :)

      Hmm, fajny pomysł, postaram się coś przygotować! Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  7. Ja uważność i wdzięczność praktykuję codziennie. Widzę efekty!
    Pozdrawiam i do siebie zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest właśnie magia tych "narzędzi" --> efekty widać już po krótkim czasie systematycznego praktykowania :) Pozdrawiam!

      Usuń
  8. och przydałoby się wypełnić to wyzwanie jogowe;p ja narazie cwicze raz w tygodniu, ale kolo poludnia;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo polecam podjać wyzwanie 108 powitań słońca w każdym kolejnym miesiącu! :) W niektóre dni poprzestawałam na 12 powtórzeniach, a w niektóre po 12 czułam duuży niedosyt i moja praktyka szła duużo dalej ;) ja w połowie miesiąca miałam już 108 za sobą, jednak złapałam bakcyla i kontynuuję nawyk regularnych powitań słońca, które czasem płynnie przechodzą w dłuższą praktykę :) Najważniejsze to wsłuchać się w swój organizm ;)

      Usuń
  9. Bardzo fajne u i teraz :). Też ćwiczę jogę (dopiero 4 miesiąc, ale kocham to!) i czuję się o wiele, wiele lepiej niż przed. Nawet nastrój mam lepszy :). "Noc ognia" mnie zaintrygowała. Polecasz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! cieszę się, że coś Cię zainspirowało :) efekty regularnej jogi są naprawdę świetne! cieszę się, że też zauważasz jej pozytywny wpływ!

      A czytałaś coś wcześniej tego autora? Bardzo polecam! :) Uwielbiam jego książki ;)

      Usuń
  10. Te małe rzeczy są najczęściej najważniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! z nich właśnie w głównej mierze składa się nasze życie ;)

      Usuń